RADOMSKA NA FABRYCZKOEJ SCENIE
Wczoraj na scenie Radomska jak zawsze w najlepszej formie — ostro, inteligentnie i tak celnie, że śmiech mieszał się z łzami. To był wieczór, który zostawił w nas dokładnie to, za co ją kochamy: prawdę ubraną w żart, humor, który trafia w samo sedno, i atmosferę, która jeszcze długo będzie za nami chodzić. Dzięki za…












